Prośba o pomoc

Szczegóły: INFORMACJE; opublikowano 2016-12-27

Poniżej przekazujemy list - gorącą prośbę naszego Kolegi z Mazowieckiej OIA architekta Jana Kempy:

Kochana Rodzino,
Szanowne Koleżanki,
Szanowni Koledzy,
Drodzy Znajomi i Przyjaciele.

Czas Narodzenia Pańskiego zawsze wyzwalał w nas dążenie do zadumy nad kruchością Narodzonego, który dzięki troskliwości Rodziny i tych wszystkich, którzy uwierzyli w Jego posłanie, stał się Tym, na którego pokolenia czekały i dzięki Któremu jesteśmy tym kim jesteśmy.
Tak każda mała istota, aby przetrwać, wymaga naszych usilnych starań i nieustającej opieki.
Dzięki rodzinie jest to możliwe, ale też zdarza się również tak, że ta najbliższa, najczulsza opieka z różnych nieznanych nam wyroków
nie jest czasami wystarczającą.
Życząc spokoju ducha i płynącej z tego siły zwracam się do Was, abyście poświęcili chwilę gorąco przedświątecznego cennego czasu
i zechcieli pochylić się nad prośbą moich Serdecznych Przyjaciół:

Zwracam się do Was wszystkich z prośbą o pomoc dla Benia, syna naszych Przyjaciół, młodych architektów Kasi i Pawła Pedryczów.

U Benia rozpoznano bardzo ciężką chorobę - SMA ( rdzeniowy zanik mięśni).

W Polsce leki ratujące życie i dające nadzieję na zatrzymanie postępu choroby są niedostępne.

Dzięki olbrzymiej determinacji rodziców udało się Benia zgłosić do francuskiego, eksperymentalnego programu, do którego został zakwalifikowany i od razu przyjęty.

Leczenie polega na wstrzykiwaniu lekarstwa bezpośrednio do rdzenia kręgowego, najpierw w odstępach dwutygodniowych, potem miesięcznych i następnie czteromiesięcznych.

W ramach obecnego programu leczenie jest nieodpłatne, jednak każdy dzień w szpitalu kosztuje ok.1300Euro.

W ramach takiego jednodniowego pobytu podawane jest lekarstwo i wykonywane są wszelkie niezbędne badania pozwalające ocenić skuteczność zastosowanej terapii.

Kasia i Paweł na szczęście mają przyjaciół w Paryżu, którzy podzielili się z nimi swoją niewielką życiową przestrzenią w mieszkaniu na poddaszu i dzięki którym możliwe było w dniu wczorajszym rozpoczęcie leczenia.

Wspomóżmy Kasię i Pawła w walce o życie synka i pozwólmy im uwierzyć, że w tych staraniach nie są osamotnieni.

1% podatku ( i nie tylko ) można przekazać na konto fundacji, w której Benio jest zarejestrowany.

”Fundacja nie zatrudnia osób, działała w oparciu o pracę wolontariacką członków Zarządu oraz wolontariuszy.
Wszelkie koszty administracyjne związane z utrzymaniem i działalnością Fundacji są pokrywane przez założycielkę Fundacji,
dlatego każde podarowane wsparcie jest przeznaczane wyłącznie na pomoc potrzebującym.”

Ukochany cytat Matki Teresy z Kalkuty:

„Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei „więźniom”, tym, którzy są przytłoczeni ciężarem
fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości
i jak wielka jest twoja słabość,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie,
Zawsze wtedy,
jest Boże Narodzenie.”